środa, 11 kwietnia 2012

Podbitka.

Podbitka byla jednym z najciekawszych elementów projektu ( nie licząc elewacji z kamiennej kostki ). Zależało mi na tym żeby była widoczna i jak najbardziej podkreślała linię domu. Mamy już zdobione podbicia pionowe więc efekt można ocenić samemu.
Dziś rozpoczynamy malowanie elewacji ( naciąganie struktury ) więc niedługo będzie można zobaczyć efekt końcowy prac zewnętrznych.
Również po tygodniowym urlopie niespodziewanym pojawił się mistrz Kominek. Standardowo, było nieszczęście, matka w szpitalu, żona miała wypadek, dziecko zostało pobite a brat ma raka i umiera ... mogę tak godzinami. Zastanawia mnie jedno, czy wszyscy "fachowcy" myślą że inwestorzy to idioci ?