Dziś zamontowali gazownicy licznik. Mam gaz. Pan Tadeusz Suska gazownik to prawdziwy zawodowiec. Zrobił coś co inni by załatwiali rok i w dodatku za 1/2 ceny. Całość podłączenia gazu kosztowała 3350 zł.
Jednocześnie dziś odpaliliśmy pierwsze kaloryfery grzane jednak za pomocą kominka z płaszczem wodnym. Są gorące a w budynku jest cieplutko.
Jednocześnie dziś był pierwszy test szczelności dachu. Dach pokryty śniegiem był cały czas bialutki co oznacza że nie było żadnych mostków termicznych w ociepleniu.
W pomieszczeniu gospodarczym układamy gres i glazurę. Już niedługo będzie tam piękny piec vissmana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz