Po przeanalizowaniu z inspektorem nadzoru niedoróbek firmy Peter-Bud okazało się że da się nadgonić ściankami działowymi i tynkiem.
Generalnie, wykonastwo było do pewnego momentu na niezłym poziomie a braki da radę szybko poprawić.
Jako że jestem do przodu finansowo, zafundowałem sobie mega ekipę sprzątającą. Syf po firmie Peter-Bud został wielki ale dało się nad tym zapanować. Pozostało mi ok 10 m3 drewna. Będzie czym palić 2-3 sezony.
Dziś zaczynamy kłaść pasy podrynnowe i kończyć wieńce pod murłaty. Od połowy tygodnia tylko ścianki działowe. Jak dobrze pójdzie to z miesięcznym opóźnieniem ale wejdą elektrycy, hydraulicy i niskonapięciowcy. Okna mają przyjechać 10.10 więc powinno wyjść na styk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz